Zbieram rozsypane kryształy wspomnień
I choć ich blask cieszy tylko przez chwilę
Ostre krawędzie uwierają, a ciężar przytłacza
Uparcie schylam się po kolejny
I uważnie rozglądam się
Żeby żadnego nie przeoczyć.
Zbieram rozsypane kryształy wspomnień
I choć ich blask cieszy tylko przez chwilę
Ostre krawędzie uwierają, a ciężar przytłacza
Uparcie schylam się po kolejny
I uważnie rozglądam się
Żeby żadnego nie przeoczyć.
Piękne słowa a i wspomnienia pewnie równie piękne.Każdy z nas marzy o prawdziwej miłości.Dobrze że mogłeś ją przeżyć i jej piękno nosisz w sobie.Masz to o czym większość może tylko śnić.A to ważniejsze niż wszystkie skarby tego świata.Dziękuję za odwiedziny i pozostawiony ślad:). Pozdrawiam cieplutko i życzę samego piękna pod jakąkolwiek postacią.
PolubieniePolubienie