W dobie współczesnych skomputeryzowanych aparatów, które co to nie robią, nikt nie posługuje się dziwacznymi tabelami naświetlań, szarą kartą , czy w opinii wielu osób archaicznymi urządzeniami takimi jak osobny światłomierz. Bo i niby po co??? Wystarczy wybrać tryb AUTO lub Program i pstryk. Nie obrażając nikogo, niektórzy są gotowi nawet wyłączyć samodzielne myślenie.
Czasami przychodzi rozczarowanie, bo nagle coś nie wyszło… Z reguły są to zdjęcia, na których nam akurat bardzo zależało. Okazuje się, że wspaniała automatyka zawiodła, nie dlatego, że jest zła, ale w niektórych warunkach przekracza to jej możliwości. Dlatego warto sięgnąć do ustawień ręcznych i zastosować stare reguły pochodzące jeszcze z czasów fotografii analogowej, gdy aparaty nie posiadały wyrafinowanej automatyki, a o jakości wykonanych fotografii decydowały umiejętności i doświadczenie fotografa. I tu pojawia się drobne „ale”. Jeżeli mamy coś samodzielnie ustawiać warto wiedzieć od czego zacząć, więc może stare tabele czasami się do czegoś przydają. Poniżej podaję kilka podstawowych zasad, może się komuś spodobają…
Najdłuższe dopuszczalne czasy naświetlania dla ruchomych przedmiotów.
*- przy ruchu wyłącznie w kierunku do lub od obiektywu każdy ruch wydaje się wolniejszy
– przy ruchu w poprzek pola widzenia obiektywu ten sam ruch wydaje się co najmniej dwukrotnie szybszy
Motywy nietypowe, których jasności nie można zmierzyć światłomierzem.
|
MOTYW |
ISO 200 |
| Wielkomiejskie ulice w nocy, jasne światła neonów |
Przesłona 1:2 Czas 1/30 [s] |
| Pokaz ogni sztucznych ( migawka nastawiona na „B”, odczekać wybuchy kilku rakiet) |
Przesłona 1:16 |
| Ognisko, płonący dom |
Przesłona 1:5,6 Czas 1/30 [s] |
| Ślad drogi gwiazd w bezksiężycową noc, bez mgły, przy bardzo ciemnym niebie |
Przesłona 1:11 Czas 3 [godz.] |
Najdłuższe czasy naświetlania w odniesieniu do ogniskowej obiektywu przy robieniu zdjęć bez statywu (z ręki)*
Stara zasada wykonywania zdjęć bez statywu (z tzw. ręki) mówi, że aby zdjęcia były nieporuszone na skutek drgań aparatu, najdłuższy czas naświetlania powinien wynosić ok. odwrotność połowy ogniskowej zastosowanego obiektywu czyli
|
Ogniskowa obiektywu [mm] |
Maksymalny czas naświetlania [s] |
|
20 50 100 200 400 |
1/15 1/30 1/60 1/125 1/250 |
*- zasada jest w pełni aktualna dla aparatów bez lub z wyłączoną stabilizacją obrazu
– pod uwagę należy brać rzeczywistą ogniskową obiektywu, a nie jej ekwiwalent dla filmu 35mm
– niezależnie od tej zasady należy uwzględnić dobór czasu migawki z uwagi na ruch fotografowanych obiektów
Czasy naświetlania zdjęć w teatrze i cyrku.

:)
PolubieniePolubienie
Masz rację Andrzeju, że często korzystamy z trybu Auto, która niby ma wszystko za nas ustwić i ‚załatwić’. Jednak mi akurat ten tryb najmniej się podoba, ponieważ nigdy jeszcze nie zrobił takiego zdjęcia, które by mi się super podobało. Wolę sama pobawić się w trybie ręcznym i potem cieszyć się osiągniętymi wynikami :) A Twoje cenne wskazówki napewno się przydadzą :)
P.S. Często wpadam na Twoją stronkę, choć rzadko zostawiam komentarze :)
PolubieniePolubienie
A jednak :) Myślałem, że o takich rzeczach nikt nie będzie chciał czytać… teraz wszyscy mają takie automaty, że ho, hooo…
Dziękuję Beatko za odwiedziny :)
PolubieniePolubienie
dziękuję Andrzeju za cenne wskazówki, napewno z niktórych skorzystam :)
PolubieniePolubienie