Wędrując po Internecie i przeglądając różne foto-galerie, spotykam się z licznymi komentarzami do zamieszczonych tam fotografii. Pod tą samą fotką są komentarze w stylu: zachwycające, rewelacja, bardzo dobre, beznadziejne, ciekawe, totalne dno, nieostre, wspaniałe kolory itp…. Skąd w jednym miejscu wzięły się tak skrajne opinie. Po co osoby którym dana fotografia się nie podoba wpisują na siłę swoją opinię. Zrozumiałbym gdyby negatywnej opinii towarzyszyło jakieś uzasadnienie oceny lub sugestie albo rady na co zwrócić uwagę, by w przyszłości fotografujący nie popełniał takich samych błędów.
Parafrazując Shrek’a można powiedzieć, że fotografia jest jak cebula i ma wiele warstw. Na każde zdjęcie składają się takie elementy jak kompozycja obrazu, wartości artystyczne, estetyczne, kulturowe, dokumentacyjne, przekazywane treści, sposób i punkt widzenia, technika wykonania fotografii uwarunkowana zarówno od umiejętności fotografującego jak i możliwości posiadanego przez niego aparatu oraz ukryte pod tym wszystkim emocje jakie towarzyszyły fotografującemu, kiedy zdecydował się na sięgnięcie po aparat. Każde zdjęcie jest interpretacją otaczającej nas rzeczywistości widzianej przez pryzmat wrażliwości i sposobu postrzegania świata przez fotografującego.
Przed wyrażaniem każdej opinii czy ocenie należy się dobrze zastanowić, czy do końca jest ona obiektywna. Czy dobrze zrozumieliśmy intencje autora, który chciał się podzielić z nami tym, co sam stworzył i uznał, że warto to innym pokazać. A może przemyśleć czy nasze odmienne postrzeganie rzeczywistości jest słuszne i czy umiemy to uzasadnić.
Fotografowanie ma sprawiać radość i przyjemność, a nasze pochopnie wydane osądy mogą tą przyjemność zniszczyć lub wywołać niepotrzebne łzy, jak przy krojeniu cebuli.

re: ~~nondrusiaki
Fotografujemy by dzielić się z innymi, by pokazać nasz sposób widzenia świata. Chowając fotografie do szuflady i zachowując tylko dla siebie, mimowolnie „uśmiercamy” je. Z czasem zdjęcia wykonane kilka lat temu popadają w zapomnienie. Dlatego powinniśmy się nimi dzielić i jak najczęściej pokazywać innym. Tylko wtedy tkwią one w naszej pamięci, przypominają szczęśliwe momenty naszego życia, przywracają uśpione emocje.
Zupełnie odrębną sprawą jest kultura oglądania cudzych fotografii, chęć zrozumienia intencji autora, umiejętność zapanowania nad własnymi emocjami i taktowne wyrażanie naszych opinii…
Życzę wielu wspaniałych fotografii, które wciąż będą uczestniczyć w naszym codziennym życiu. Pozdrawiam :)
PolubieniePolubienie
Dlatego ja skasowałam konta na wszystkich portalach foto. To bez sensu, niczego mnie nie uczyło. Postanowiłam zatem skupić się na samej przyjemności…
PolubieniePolubienie
Myślę, że wiele osób wydaje niepochlebną opinię tylko z samej zazdrości lub po prostu nie umieją patrzeć i docenić to co widzą (jakie by nie było). Nie jestem osobą, która potrafi zrobić ciekawe zdjęcie; po prostu z aparatem nigdy nie byłam za pan brat, ale uważam, że wystarczy na fotografie patrzeć duszą, wczuć się w uczucia autora… starać się postawić na jego miejscu. Uważam, że tylko to mi się udaje, potrafię w każdym zdjęciu wysupłać coś dla siebie, może interpretuję to na swój własny sposób… ale… może właśnie o to chodzi… i przyznam się Tobie, że też czasem, może nie płaczę, ale zasmucam się i myślę: dlaczego ja tak nie potrafię?
PolubieniePolubienie
…zatem szanujmy innych jak siebie samego…
PolubieniePolubienie
-fotografia i ocena jej ile to emocji.Emocje towarzyszą osobie fotografującej i osobie oceniającej.Ale to różne w swoim wyrazie emocje.Nie doceniamy roli wyrażania emocji w naszym życiu.Tak łatwo zrobić krzywdę drugiemu człowiekowi.Świat dla kazdego z nas ma inne barwy.Szanujmy to inne postrzeganie świata…….
PolubieniePolubienie